No to bang! Kawał roboty poszedł na ten film. Zapis naszych poszukiwań na Bałtyku z 2013 roku.
Jest to zdecydowane najpoważniejszy materiał jaki zrobiłem. Dużo pracy, dużo kamer (2 lustrzanki, ze 3 czy 4 go pro) kilku pomocników za kamerą i jeszcze kilku przy edycji.
Po raz pierwszy zrobiłem bardzo profesjonalny dźwięk. Mam nadzieję, że to widać i słychać.
Także, siadamy, 15 minut w ciszy i spokoju. Zapraszam na Bałtyk.
Podziękowania dla organizatorów, Jacek, Tomek, Krzysiek, za fajną wyprawę. Jak ktoś chce brać udział w kolejnych, na końcu filmu są odpowiednie linki.