Pierwsze nurkowanie wyjazdu zrobiliśmy w Ressel. Ponieważ Francuzi wiercą dziurę gdzieś po środku jaskini, nurkowanie dozwolone jest tylko w weekendy. Ogłoszenia mówią, że w jaskini może być zła widoczność, ale dziś była najładniejsza woda jaką tu widzieliśmy. Pod wodę zabraliśmy w sumie 4 lampy video. Potestowaliśmy różne warianty oświetlenia. Efekty widać na filmie. To też pierwsze nurkowanie w jaskini z nowym portem na obudowie. Wynik jest świetny, pole widzenia kamery urosło i to znacznie.
Od Yellow Diving mam niespodziankę, nagrodę w konkursie, którego zasady ogłoszę w ostatnim odcinku.