Na koniec prawdziwy rodzyneczek. Cudowna jaskinia przy granicy z krainą sera, zegarków i korporacji, co by chciały wszystkich od czegoś zaszczepić.
Source du Doubs to mała jaskinia w górach.
Wejście znajduje się na wybitnie turystycznym terenie. Wyciągi, skocznia, alejki, mapki, tabliczki, bary i na końcu dziura. Wszystko śliczne jak z pocztówki z Zakopanego.
Niestety, nie da sie podjechać pod samą jaskinię, ponieważ prowadzi tam zagrodzona spacerowa alejka. Droga z parkingu to trzykrotny zawał serca, ale warto. Wejście ciekawe, woda lodowata i krystalicznie czysta.
Jaskinia jest ciasna, wąska, wspaniała. Po krótkim płytkim pierwszym syfonie, drugi zaczyna się tunelem aby po kilkinastu metrach przejść w studnię do 55m głebokości. Szybkie nurkowanie w ślicznej okolicy. Żelazny punkt po drodze do Lot.
Na końcu filmu Łukasz zadaje pytanie konkursowe. Na odpowiedzi czekam do 9 października. Ponieważ nie oczekuję wyliczeń co do metra, pod uwagę będę brał wszystkie w okolicy dobrego wyniku. Nagrodę rozlosuje automat liczbowy. Nagroda jest na prawdę fajna i przyda się każdemu.